tag:blogger.com,1999:blog-2062634025521386150.post4013903724580229427..comments2023-10-22T15:54:41.522+03:00Comments on Moje losy w Bułgarii: Jak nauczyłam się mówić po bułgarsku?malwinkassshttp://www.blogger.com/profile/15829329456716600148noreply@blogger.comBlogger14125tag:blogger.com,1999:blog-2062634025521386150.post-57246698153315084642016-02-09T10:54:46.899+02:002016-02-09T10:54:46.899+02:00Dodając do powyższego, dzięki 5 latom w BG, Bułgar...Dodając do powyższego, dzięki 5 latom w BG, Bułgaria stała się moją 2 ojczyzną. Lubię ten kraj i ludzi. Choć do dzisiaj uważam, że bliżsi nam w sensie mentalnym sa Serbowie. WaldeeAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2062634025521386150.post-23506692623587295172016-02-09T10:52:25.758+02:002016-02-09T10:52:25.758+02:002 refleksje.Kultura Bułgarska jest starsza i bogat...2 refleksje.Kultura Bułgarska jest starsza i bogatsza od naszej, tak gdzieś do 1100 roku jak się nie byle, więc z tą dziczą, to ostrożnie należy. <br />2. Ja wyjeżdżając w 1988 do Sofii po 8 klasie SP miałem jeszcze mniejsze szanse na poznanie BG z książek, bo ich nie było ( poza wymienionymi ww rozmówkami, też ich używałem :) ), o internecie nie wspomnę. Po przyjeździe zmuszony byłem jednocześnie uczyć się i bułgarskiego ( podwórko ) i rosyjskiego ( szkoła ). W 6 miesięcy na poziomie przyzwoitym idzie ogarnąć taki proces. młody ma poza tym łatwiej, bo nie patrzy na składnię, gramatykę, po prostu mówi. Po roku zacząłem kurs w naszej ambasadzie, zakończony egzaminem państwowym. <br />Po ponad 20 latach nikłych kontaktów z BG, jadąc tam na wczasy wystarczy 2-3 dni na przypomnienie jak sie mówi, bo ze zrozumieniem problemów nie było nigdy. Czasami tylko zamiast słowa bułgarskiego pchają sie na usta rosyjskie i na odwrót. Co do akcentu, to mnie i kolege brano często za Serbów. :)<br />WaldeeAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2062634025521386150.post-11886320342451476322015-10-28T00:05:11.994+02:002015-10-28T00:05:11.994+02:00Ogromnie gratuluję Ci determinacji w nauce! Dla mn...Ogromnie gratuluję Ci determinacji w nauce! Dla mnie bułgarski był drugim językiem od urodzenia i nigdy tak naprawdę nie musiałam się go uczyć w teorii.. i tak naprawdę nie wiem, jakby to było gdybym miała się go uczyć od podstaw - i na jakim poziomie byłabym teraz.<br /><br />Cieszę się, że jest jednak sporo osób, które podejmują naukę bułgarskiego!<br /><br />Pozdrawiam cieplutko :)Pemela Kaczmarekhttps://www.blogger.com/profile/02792458874885591314noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2062634025521386150.post-72975387256543436972015-10-23T20:37:21.925+03:002015-10-23T20:37:21.925+03:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/12855497887268390791noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2062634025521386150.post-85660284899842303532015-10-23T20:28:33.041+03:002015-10-23T20:28:33.041+03:00Witam, nie widzę nigdzie opcji prywatna wiadomość....Witam, nie widzę nigdzie opcji prywatna wiadomość. Bardzo chciałabym Cię prosić o pomoc... napisz do mnie proszę oliwia.czech@op.pl<br />Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/12855497887268390791noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2062634025521386150.post-26195838309839994942015-10-06T20:24:12.761+03:002015-10-06T20:24:12.761+03:00Wiesz co, uśmiałam się :-) Opisywane przez Ciebie ...Wiesz co, uśmiałam się :-) Opisywane przez Ciebie sytuacje sobie wyobraziłam, świetnie to musiało wyglądać. Jesteś świetni. A Tobie wielkie gratulacje!! Zdolniacha :))Kropkowo :-))))https://www.blogger.com/profile/04960299698478325298noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2062634025521386150.post-60026344956131444572015-10-03T19:28:19.437+03:002015-10-03T19:28:19.437+03:00Patrz, a ja nie wiem nawet jak bułgarski brzmi ;)Patrz, a ja nie wiem nawet jak bułgarski brzmi ;)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/11018686154884550102noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2062634025521386150.post-22573566533544559302015-09-29T00:18:51.441+03:002015-09-29T00:18:51.441+03:00Ja w LO uczyłam się rosyjskiego i ich alfabetu i s...Ja w LO uczyłam się rosyjskiego i ich alfabetu i szczerze nie z wiele pamiętam, przeczytać przeczytam, ale ze słownictwem gorzej.Szczypta o Mniehttps://www.blogger.com/profile/02287550369126041409noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2062634025521386150.post-31542759435118400232015-09-28T14:06:55.306+03:002015-09-28T14:06:55.306+03:00Super, ze taka zdolna z Ciebie bestia. Ja mam upro...Super, ze taka zdolna z Ciebie bestia. Ja mam uproszczone zycie, bo po angielsku mowi prawie caly swiat.. kiedys bardzo chcialam nauczyc sie hiszpanskiego. Teraz nie mam juz takiego cisnienia ;)<br />Powodzenia w pracy.Miniowe Szczesciehttps://www.blogger.com/profile/03075137855723630338noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2062634025521386150.post-77783687685096881102015-09-28T12:26:00.014+03:002015-09-28T12:26:00.014+03:00właśnie, frajda najważniejsza!!! Ja mam niesamowit...właśnie, frajda najważniejsza!!! Ja mam niesamowity fun ucząc się bułgarskiego, porównuje sobie z polskim i czasem się śmieje, uczę się nowych słów i jestem dumna sama z siebie kiedy coś zapamiętam. Zabrałam się za język maltański, jako że mieszkam na wyspie, ale stwierdziłam, że nie mam do tego serca i motywacji więc zaprzestałam bo nie widzę w tym sensu.Olahttp://www.onaimalta.bloog.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2062634025521386150.post-69997454754479344552015-09-28T11:44:35.120+03:002015-09-28T11:44:35.120+03:00Pięknie. Chciałbym być na Twoim miejscu. Poza tym ...Pięknie. Chciałbym być na Twoim miejscu. Poza tym świetnie dałaś sobie radę i także najważniejsze jest, żeby mieć wolę i chęci. Ja natomiast, na początku znajomości byłem sceptyczny w ogóle co do Bułgarii i Bułgarów, będąc nastolatkiem (17 lat) myślałem tak, jak każdy Polak myśli o tego typu krajach jak Bułgaria, stereotypowo, uważałem, że po co istnieje taki kraj, że nic nie jest warty, że dzicz i w ogóle. Tak myślałem, bo nic o tym kraju nie wiedziałem. Na początku pisałem z moją dziewczyną wyłącznie poprzez Google Tłumacz. Potem Ona do mnie w ten sposób po polsku, wychodziły wtedy straszne bubole:P Nieraz całkowicie nie na temat. Potem tak jakoś przechodziliśmy głównie na bułgarski, głównie za sprawą mnie, kiedy z dniem na dzień zapamiętywałem podstawowe wyrazy jak sega, obiczam, zdrawej, kak si, prawja, skoro, mislja, kogato, otgowor, gotino, igra, ucziliszte, bołnica, wreme. Po roku już wyłącznie pisaliśmy po bułgarsku a ja kiedy coś nie wiedziałem, zawsze sięgałem do słownika albo google tłumacz bądź wyjaśniałem Jej o co mi chodzi i wtedy dochodziliśmy do tego słowa lub kontekstu. Potem ustawiłem sobie kirilicę na klawiaturze i od czasu do czasu piszemy alfabetem bułgarskim. Ona nigdy nie miała problemu z czytaniem alfabetu łacińskiego. Z czasem zacząłem edytować bułgarsko-języczną Wikipedię i tam także sporo się nauczyłem, głównie czytać często skomplikowane, encyklopedyczne słowa. Potem także czytałem na głos począwszy od książek do internetowych gazet. Także dużo słucham bułgarskich piosenek i często je sobie podśpiewuję. Niestety nigdy nie miałem styczność, że porozmawiać z Bułgarami. Od czasu do czasu rozmawiam z Nią, ale to za rzadko. Poza tym Ona ma taki akcent, że zwykłe słowa jak np. obłaci nie umiałem zrozumieć. A mój język bułgarski jest bardzo polski. Na pewno kiedy się spotkamy, stukrotnie poprawię swój język bułgarski. Przecież piszę z Nią od kilku lat, a nawet nie miałem żadnego kursu. Na razie jestem w takim czasie egzystencjalnym, życie zacznie się dopiero, gdy będzie możliwość spotkać się z Nią. Brawo dla Ciebie Malwina. На добър час! w nowej pracy.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/11674362530845721020noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2062634025521386150.post-33782418976757581112015-09-28T11:34:44.752+03:002015-09-28T11:34:44.752+03:00O bułgarskim wiem tyle, że ma dziwne litery w alfa...O bułgarskim wiem tyle, że ma dziwne litery w alfabecie :) Fajne, ale zarazem niesamowite, jest to, że od początku porozumiewaliście się w swoich jężykach. U nas nie dałoby rady, polski i włoski za bardzo się różnią, więc na początku towarzyszył nam angielski. <br />Przygodę z włoskim zaczęłam od kursu, na którym poznałam podstawy gramatyczne. Moim zdaniem bowiem ważna jest baza - chciałam mówić poprawnie, a nie w stylu ''Kali mieć krowa''. Słownictwo natomiast przyszło samo, z życia codziennego. Trochę trwało zanim przemówiłam, Początki były dość specyficzne - M. mówił do mnie po włosku, ja odpowiadałam po angielsku :)Eva Cavahttps://www.blogger.com/profile/08708061263615403441noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2062634025521386150.post-46139502543870057892015-09-28T11:22:55.568+03:002015-09-28T11:22:55.568+03:00Bulgarski jest moim "drugim" jezykiem, c...Bulgarski jest moim "drugim" jezykiem, chociaz obecnie mam z nim coraz mniejszy kontakt...Ja sie uczylam bulgarskiego na studiach. W sumie to po pierwszym semestrze musielismy miec bulgarski opanowany na poziomie pozwalajacym czytac ksiazki w kolejnych semestrach ;) Taki przyspieszony kurs. Cyrylicy musialam sie nauczyc w 2 dni :D<br />Uwazam, ze poza literackim jezykiem, to jednak obcowanie z mowionym jezykiem jest najwazniejsze. Wyjazdy do Bulgarii I rozmawianie non stop z bulgaramii dalo mi o wiele wieksza swobode poslugiwania sie jezykiem niz nauka z ksiazek. <br />Waznym aspektem jest tez wedlug mnie, czy nauka danego jezyka sprawia nam przyjemnosc. Ja kocham bulgarski. Do tego stopnia, ze z kolezankami ze studiow (polkami) potrafilysmy miedzy soba mowic po bulgarsku, o tak, bo nam sie podobalo;) Teraz jestem na Cyprze I szczerze mowiac nie mam ochoty uczyc sie greckiego, zupelnie mi ten jezyk nie lezy....<br /> Piosenki, I tlumaczenie ich tekstow tez wzbogaca slownictwo (zwlaszcza rap ;)<br /><br />P.S. Myslalam o Tobie! Fajnie, ze jestes ;*lemesos11https://www.blogger.com/profile/09516630220117925091noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2062634025521386150.post-73155826877177584402015-09-28T09:38:59.779+03:002015-09-28T09:38:59.779+03:00Ja się uczę z tego samego podręcznika :) Jest mega...Ja się uczę z tego samego podręcznika :) Jest mega stary, ale na rynku właściwie nie ma żadnych nowości. Mam jeszcze rozmówki bułgarsko-polskie ale podobne rocznikowo jeśli nie starsze. Ciężko znaleźć cokolwiek do nauki bułgarskiego czy to w księgarni czy w internecie. Robię więc jak Ty - wypisuje, powtarzam, siedzę i się uczę. I muszę tak robić bo jak nie widzę to nie pamiętam :P Mój Bułgar ma dar - to co usłyszy to zapamiętuje, gada całymi zdaniami a ja nie wiem skąd on je wytrzasnął! Potem się okazuje, że w telewizji coś ktoś powiedział, ja rano czegoś szukając przebąknęłam jakieś słówko, a to w piosence było. Fakt faktem, że ja w domu mówię po polsku dużo - do siebie lub do niego, a on po bułgarsku w ogóle :/. Ostatnio włączył polską piosenkę i się zapytał czemu tam śpiewają o radiu jeśli to piosenka o imprezie, ja do niego, że tam nie ma nic o radio a on "jest! jest! pokaże ci". Włącza, szuka, przewija i nagle słyszę "do RADIOwozuuuu". W każdym razie mimo, że uczę się codziennie to podejrzewam że długo minie zanim się odważę odezwać w towarzystwie ;). Dzięki za link do livemocha bo tej stronki nie znałam. Miłego dnia!Olahttp://www.onaimalta.bloog.plnoreply@blogger.com