niedziela, 2 sierpnia 2015

Tahini - masło sezamowe

Znaleźć go można na każdym bułgarskim bazarku. Tuż obok wszelkich produktów pszczelich na półce będą stały słoiki, których zawartość  swoim wyglądem raczej nie zachęci nieświadomych konsumentów. Tahan wygląda bowiem bardzo... niekorzystnie. Może się źle kojarzyć.


Tahini - co to właściwie jest?

Tahini inaczej zwane jest masłem sezamowym i jest pastą powstałą z uprażonych ziaren sezamu.
Podobno wykorzystuje się go w kuchni arabskiej do przygotowania różnych potraw i dipów, natomiast w Bułgarii nie są mi znane przepisy ani różne wariacje spożywania tahini. Jest on jednak tutaj produktem bardzo znanym, rozpoznawanym i łatwo dostępnym.


Jak spożywać tahini?

Zanim przyjechałam do Bułgarii, nie znałam tego produktu i zaskoczona byłam, jak bardzo jest on tu popularny. Tahini samo w sobie nie smakuje dobrze. Dodatkowo w ustach rozprowadza się nieciekawie, lepi się gdzie popadnie i ma się wrażenie, jakby się jadło kredę, dlatego należy jadać go w towarzystwie miodu. Bułgarzy mieszają tahini z miodem i taką oto miksturę zajadają z ochotą. No dobra... przynajmniej mój mąż za tym szaleje, a ja nauczyłam się szaleć. Kiedyś mąż dosłownie zmuszał mnie do spożywania tahanu, bo jego właściwości są ponoć niesamowite!
Taką mieszankę miodu z tahini jadam w ilości kilku łyżek dziennie. Można też z tahini kombinować i na przykład dodać zmiksowanego banana, smarować nim kanapki bądź używać jako smarowidła do naleśników.

miód z tahini, przed zmieszaniem składników
miód z tahini, przed zmieszaniem składników


Dlaczego warto jeść tahini?


  • Tahini jest bogate w magnez, miedź i wapń. Już 36 gramów tahanu dostarcza organizmowi 75 % dziennego zapotrzebowania organizmu na miedź, 35 % na wapń, 32 % magnezu,  29 % żelaza i 18 % cynku. 
  • Wysoka zawartość witamin E, B1, B2, B6, omega 3 i omega 6.
  • Jest wskazany dla osób cierpiących na osteoporozę, niedokrwistość, zaburzenia układu sercowo - naczyniowego.
  • Ma korzystny wpływ na włosy, paznokcie, kości.
  • Poprawia wzrok i słuch.
  • Jest wskazany dla kobiet w ciąży, karmiących piersią oraz kobiet podczas menopauzy.
  • Stanowi składnik prawidłowego odżywiania dla ludzi aktywnie uprawiających sporty, dla studentów oraz osób narażonych na silny stres.
  • Poprawia układ odpornościowy i przyśpiesza metabolizm orgaznizmu.
  • Może zastąpić mleko krowie dla osób z nietolerancją laktozy.
  • Pomaga w leczeniu chorób układu neurologicznego, w tym depresji i nerwicy.
  • Ze względu na wysoką zawartość wapnia tahini szczególnie nadaje się do spożycia przez dzieci oraz osoby starsze narażone na osteoporozę.
  • Przyjmowanie na czczo 2-3 łyżek tahanu zapobiega owrzodzeniu i zapaleniu błony śluzowej żołądka.
  • Ma udział w leczeniu niepłodności u mężczyzn, gdyż zwiększa ilość i jakość plemników.
  • Zapobiega i leczy zaparcia.
  • Zapobiega nadpobudliwości, nadmiernemu poceniu się, skłonnościom do wzrostu ciśnienia krwi, chorobom serca.

tahini zmieszane z miodem

Wartości odżywcze tahini są ogromne a niepozorne ziarenka sezamu stanowią ogromne bogactwo dla zdrowia naszego organizmu.


9 komentarzy:

  1. Samo zdrowie :) Tutaj nigdy podobnego specyfiku nie przyuważyłam. Szczerze mówiąc wyglądem to on nie zachęca, ale skoro mówisz, że warto to nie mam powodów nie wierzyć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie zauważyłam, Włosi to same niezdrowe rzeczy wcinają :).

      Usuń
  2. Hihi, no fakt- wyglądem nie powala :) Ale skoro takie wartościowe, to kto wie- może się skuszę.
    Malwinko- widziałam wszystkie pieski- cudna kolekcja, mam parę pytań, ale to jak będę miała chwilę.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzeczywiscie nie wyglada za apetycznie,ale ile ma wartosci zdrowotnych ! wow :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam bardzo dobrze tahini, bo jak pewnie przypuszczasz, jest on również bardzo popularny w Turcji. W Polsce zresztą też dość łatwo go dostać. W kuchni tureckiej faktycznie używa się go do przygotowania różnych potraw, aczkolwiek najwięcej używa się go w wyrobie słodyczy i słodkiego pieczywa. Taka bułeczka z tahini i cynamonem...mniam mniam. Turcy zjadają je też na śniadanie wymieszane z pekmezem - macie w Bułgarii pekmez? To taki półprodukt z przetworu winogron, w smaku i konsystencji podobny do syropu klonowego choć jest ciemnobrązowy. Tahini wymieszane z pekmezem jest przepyszne i smaruje się nim chleb. To taka eko-nutella :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiedziałam, że coś takiego istnieje. Dobrze wiedzieć :)

    OdpowiedzUsuń
  6. W naszym regionie się z tahan sezamowym nie spotkałam. Co raz głębiej się przekonuje w tym fakcie ze północna i południowa Bułgaria to jak dwa inne kraje :-) Tahan znam tylko słonecznikowy który jest w składzie chałwy. Pozdrawiamy Luiza z rodzina.

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam tu zaglądać, zawsze dowiaduję się czegoś nowego :-))

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja kiedyś zrobiłam sernik z tahini. Był bardzo smaczny, polecam. :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy pozostawiony przez Was komentarz jest dla mnie bardzo cenny.
Bardzo serdecznie za niego dziękuję.